piątek, grudnia 08, 2006

strzez sie kupy nietoperza


Wczoraj poszlam myc samochod, zeby wynagrodzic go za to, ze w ogole dziala.
myje i patrze a tam razem z grudem schodzi farba!
tu jak nietoperz narobi na samochod i jak sie tego od razu nie zauwazy to potem sie zmywa brud (i nie tylko) razem z farba!
aaa!!!
ale to nic..
mnie teraz to juz nic nie bierze.

Komentarze (1):

11:54 PM , Anonymous Anonimowy pisze...

na takie auto to nie wiem jaki nietoperz by się chciał wysrać!

 

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna